Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Mezőkövesdu wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Szilardowi Devecseriemu z drużyny gości. Była to 15. minuta spotkania. Jedyną bramkę meczu zdobył Budu Zivzivadze dla zespołu Mezőkövesdu. Bramka padła w tej samej minucie. W 26. minucie Dániel Farkaš został zmieniony przez Gábora Eperjesiego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Mezőkövesdu. W 60. minucie sędzia pokazał kartkę László Pekárowi, zawodnikowi Mezőkövesdu. W tej samej minucie w zespole Mezőkövesdu doszło do zmiany. Zsombor Berecz wszedł za Tamása Szelesa. Trener Zalaegerszegi TE postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Dávida Barcziego i na pole gry wprowadził napastnika Gergelya Bobála. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 76. minucie Benjamin Babati został zmieniony przez Martina Hudáka, a za Gerga Kocsisa wszedł na boisko Bence Gergényi, co miało wzmocnić zespół Zalaegerszegi TE. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając László Pekára na Sándora Vajdę. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu arbiter wręczył kartkę Nikoli Mitroviciowi z Zalaegerszegi TE. W drugiej połowie nie padły gole. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Zalaegerszegi TE pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Mezőkövesdu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Kaposvári Rákóczi FC. Tego samego dnia Ferencváros Budapeszt zagra z jedenastką Zalaegerszegi TE na jej terenie.