O możliwym transferze snajpera poinformował Michał Trela z "Newonce.sport". 27-latek od sierpnia broni barw Piasta Gliwice, do którego jest wypożyczony z bułgarskiego Łudogorca Razgrad. W tym sezonie zaliczył jak dotąd 11 występów, w których strzelił pięć goli. Szczególny rozgłos przyniosło mu ostatnie trafienie - w meczu Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin, kiedy to popisał się uderzeniem z połowy boiska. Dobra dyspozycja sprawia, że napastnik znalazł się na celowniku Rangers FC. Klub prowadzony przez Stevena Gerrarda prezentuje się w tym sezonie znakomicie, przewodząc stawce zarówno na rodzimym podwórku, jak i w Lidze Europy. Według doniesień Treli, szkocka drużyna chciałaby sprowadzić go latem, a to oznacza, że niemało zarobić może na tym... Piast.Wszystko z uwagi na fakt, że wypożyczając Świerczoka ekipa z Gliwic zapewniła sobie prawo pierwokupu za z góry określoną kwotę (około pół miliona euro). Może zatem to wykorzystać, a następnie oddać gracza Szkotom za kilkukrotnie wyższą cenę. Ile ci mogą wyłożyć? Trudno powiedzieć, lecz aktualna, szacowana przez "Transfermarkt" wartość rynkowa (2,4 miliona euro) wydaje się być realną kwotą.(TC)<a href="https://sport.interia.pl/">Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl Kliknij!</a>