FC Barcelona musi szybko zareagować, jeżeli chce aby obrońca pozostał w Katalonii. PSG od lat stara się o pozyskanie Brazylijczyka i tym razem jest bardzo blisko, aby dopiąć swego. Katalończycy obiecywali agentce Alvesa spotkanie ws. nowego kontraktu po Gran Derbi, jednakże nie wywiązali się z tych zapowiedzi. Santana udała się więc do Paryża, aby wysłuchać propozycji mistrza Francji. Mimo, że priorytetem Brazylijczyka pozostaje "Blaugrana" to już dzisiaj może się okazać, że w przyszłym sezonie zagra w stolicy Francji, gdzie występuje już sześciu innych piłkarzy z Brazylii. Kamil Kania