Clijsters bardzo dobrze serwowała, szczególnie w pierwszym secie, gdy jej pierwsze podanie wchodziło z 89-procentową skutecznością, a na 16 zagrywek aż 15 zakończyło się zdobyciem punktu! Dodając do tego, że Belgijka dwa razy przełamała serwis Schnyder, nic dziwnego, że oddała jej tylko dwa gemy. W drugim secie Szwajcarka postawiła wyższe wymagania, ale i tak raz pozwoliła sobie odebrać serwis, co wystarczyło Clijsters do zwycięstwa w partii i meczu. Z turniejem pożegnała się Agnes Szavay. Węgierka, która w pierwszej rundzie wyeliminowała Urszulę Radwańską, przegrała Flavią Pennettą 2:6, 4:6. Włoszka w minionym tygodniu zwyciężyła w imprezie w Los Angeles. II runda: Flavia Pennetta (Włochy, 14.) - Agnes Szavay (Węgry) 6:2, 6:4 Jelena Janković (Serbia, 5.) - Maria Kirilenko (Rosja) 7:6 (8-6), 6:3 Wiktoria Azarenka (Białoruś, 9.) - Anna Czakwetadze (Rosja) 6:4, 6:2 Wiera Zwonariewa (Rosja, 7.) - Alisa Klejbanowa (Rosja) 6:4, 1:6, 7:5 Kim Clijsters (Belgia) - Patty Schnyder (Szwajcaria) 6:2, 7:5 Jelena Dementiewa (Rosja, 4.) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:3, 6:4 Caroline Wozniacki (Dania, 8.) - Aleksandra Wozniak (Kanada) 4:6, 6:4, 6:4 Daniela Hantuchova (Słowacja) - Alona Bondarenko (Ukraina) 7:5, 1:6, 6:4 Peng Shuai (Chiny) - Maria Jose Martinez Sanchez (Hiszpania) 5:7, 6:2, 6:1 Melinda Czink (Węgry) - Ana Ivanovic (Serbia, 11.) 7:6 (8-6), 7:5 Sybille Bammer (Austria) - Agnieszka Radwańska (Polska, 13.) 6:0, 7:5 Sorana Cirstea (Rumunia) - Anna-Lena Groenefeld (Niemcy) 6:3, 6:2 Serena Williams (USA, 2.) - Kateryna Bondarenko (Ukraina) 6:3, 6:2