Ich kolejnymi rywalkami będą Czeszka Eva Birnerova i Brytyjka Anne Keothavong. Dzień wcześniej Radwańska, rozstawiona z numerem czwartym, osiągnęła w singlu 1/8 finału, pokonując startującą z "dziką kartą" zawodniczkę gospodarzy Simone Pratt 6:0, 6:1. Teraz zmierzy się z Amerykanką Marią Sanchez. - Ula odpadła w poprzednim tygodniu w pierwszej rundzie turnieju w Indian Wells, więc szkoda było, żeby zmarnował się ten tydzień. Wierzę, że może na Bahamach coś ugrać i zdobyć parę punktów, a stamtąd od razu poleci na eliminacje do Miami. To będzie trochę lepsze przygotowanie, niż same treningi i czekanie na kolejny start - powiedział trener i ojciec krakowianki Robert Radwański. Eliminacje do turnieju głównego rangi WTA Tour Premier I rozpoczną się w weekend, co może kolidować z występem Polki w Nassau, jeśli osiągnęłaby tam półfinał czy finał. - Ula jest świadoma terminów i jest przygotowana na każdą ewentualność, dlatego nie ma powodu do obaw - ocenił tę sytuację Radwański. W deblu startowała w Nassau jeszcze jedna Polka Klaudia Jans-Ignacik, razem z Japonką Riką Fujiwarą. Jednak rozstawiony z dwójką duet przegrał w pierwszym meczu z Rosjanką Niną Bratczikową i Chorwatką Dariją Jurak 3:6, 3:6. Wcześniej Jans-Ignacik odpadła już w pierwszej rundzie eliminacji singla, po porażce z Amerykanką Asią Muahmmed 7:5, 4:6, 5:7.