Halep w weekend wystąpiła w reprezentacji Rumunii w półfinale Fed Cup przeciw Francji - wygrała dwa spotkania singlowe i wraz z Monicą Niculescu przegrały decydującego debla, ale nabawiła się urazu biodra. - Stało się to w pierwszym secie pojedynku z Caroline Garcią, kiedy się przewróciłam. Biodro wciąż mocno boli, ale nie chcę grać nie będąc w stuprocentowej dyspozycji. Ponadto jestem wyczerpana psychicznie, bo mecz z Francją sporo mnie kosztował - poinformowała Halep, która jak pozostałe trzy najwyżej rozstawione zawodniczki w pierwszej rundzie miała mieć tzw. wolny los. Miejsce Rumunki w drabince zajmie Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber, która jest rozstawiona z "piątką". Z kolei Muguruzę zastąpi jako tzw. lucky looser Rosjanka Wiera Zwonariewa i w pierwszej rundzie zagra z Białorusinką Wiktorią Azarenką. W kwalifikacjach singla w Stuttgarcie odpadła Magdalena Fręch. W grze podwójnej natomiast zaprezentuje się Alicja Rosolska, która w parze ze Szwajcarką Belindą Bencic zaczną rywalizację o spotkania z Hiszpankami Marią Jose Martinez Sanchez i Sarą Sorribes Tormo.