Curenko, która dostała się do głównej drabinki z kwalifikacji, kontuzji prawej kostki doznała w poprzednim meczu z Kanadyjką Eugenie Bouchard. W czwartek miała problemy z poruszaniem się i w drugim secie zrezygnowała z dalszej walki. Zajmująca 85. miejsce w rankingu WTA zawodniczka pokazała się w Indian Wells z dobrej strony. Poza rozstawioną z numerem szóstym Bouchard wyeliminowała wcześniej Francuzkę Alize Cornet (20.) oraz Niemkę Andreę Petkovic (9.). 30-letnia Janković ma miłe wspomnienia związane z kalifornijską imprezą. To w niej w 2001 roku po raz pierwszy wystąpiła w turnieju głównym WTA. Dziewięć lat później wygrała te zawody. Będąca obecnie 21. rakietą świata Serbka w półfinale zmierzy się ze zwyciężczynią meczu między broniącą tytułu i rozstawioną z numerem 15. Włoszką Flavią Pennettą oraz Niemką polskiego pochodzenia Sabine Lisicki (24.). Drugą parę utworzą liderka światowego rankingu Serena Williams i Rumunka Simona Halep (3.), które swoje spotkania ćwierćfinałowe rozegrały w środę. Wyniki ćwierćfinałów w Indian Wells: Jelena Janković (Serbia, 18.) - Lesia Curenko (Ukraina) 6:1, 4:1 i krecz Curenko Serena Williams (USA, 1.) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 27.) 7:5, 6:3 Simona Halep (Rumunia, 3.) - Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 12.) 5:7, 6:1, 6:1