Mecz trwał dwie godziny i pięć minut, a w tie-breaku drugiego seta Polka od stanu 1-3 zdobyła sześć kolejnych punktów i rozstrzygnęła go na swoją korzyść. Swoją pierwszą rywalkę krakowianka, sklasyfikowana obecnie na 142. miejscu w rankingu WTA Tour, poznała wieczorem. Będzie nią 61. na świecie Australijka Jelena Dokic. Będzie to ich drugie spotkanie. Poprzednie - w ubiegłym sezonie w pierwszej rundzie turnieju ITF w Saint Raphael - wygrała Radwańska 6:2, 6:2. Do Maroka polska tenisistka poleciała z kapitanem reprezentacji Polski w rozgrywkach o Fed Cup Tomaszem Wiktorowskim, który przez najbliższe dwa tygodnie będzie jej służył pomocą szkoleniową. Ojciec i trener - Robert Piotr Radwański - udał się ze starszą córką Agnieszką na większy turniej z tego cyklu do Stuttgartu. W kwalifikacjach do turnieju w Fezie odpadły dwie inne Polki - Katarzyna Piter w drugiej, a Magda Linette w pierwszej rundzie.