"To był bardzo emocjonalny dla mnie pojedynek, a ubiegły rok mogę nazwać najgorszym w mojej karierze" - powiedział 28-letni Trocki, sklasyfikowany na 847. miejscu rankingu ATP. W 1/8 finału Troicki zmierzy się z Kazachem Andriejem Gołubiewem (59. lokata). Troicki został wiosną ubiegłego roku zdyskwalifikowany na 18 miesięcy. Podczas turnieju w Monte Carlo, z powodu niedyspozycji, zgłosił się do kontroli antydopingowej spóźniony o 24 godziny. Tenisista twierdził, że wyraziła na to zgodę członkini komisji antydopingowej. Sprawa oparła się o Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu, który zredukował mu karę do jednego roku.