"Szkoda, że to się kończy, ale nie widzę sensu, by dalej trenować i grać" - powiedział holenderski tenisista, który słynął z mocnego serwisu, a we wrześniu 2003 roku osiągnął najwyższą w karierze, 14. pozycję w rankingu ATP. 30-letni Verkerk zapowiedział, że teraz na pierwszym planie będzie w jego życiu "świat biznesu".