Szarapowa przyzwyczaiła już kibiców do nerwowego przebiegu swoich spotkań. Rosjanka często przegrywała w tym sezonie pierwszego seta, by dopiero później wkroczyć do akcji i rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. W piątek dostarczyła nieco mniej stresu swoim sympatykom. Mały powrót zanotowała jednak w drugiej partii, w której początkowo mająca polskie korzenie Lisicki prowadziła 3:1. W zaciętym 10. gemie Niemka obroniła dwie piłki meczowe, ale przy kolejnej spasowała. - Kiedy punkty uciekają, to nie masz wyjścia, musisz walczyć - przyznała po meczu 27-letnia triumfatorka, szósta rakieta świata. Szarapowa przyczyniła się do tego, że piątek był czarnym dniem dla niemieckich zawodniczek. Poza Lisicki wyeliminowane zostały również grająca z numerem szóstym Angelique Kerber oraz Andrea Petkovic, turniejowa "18". Tę ostatnią pokonała w trzeciej rundzie Dunka Caroline Wozniacki (10.), która teraz zmierzy się z Rosjanką o grę w ćwierćfinale. Dzięki dobrej jak na razie dyspozycji Szarapowa, która opuściła ubiegłoroczną edycję US Open z powodu kontuzji, gromadzi cenne punkty do rankingu WTA. W najnowszym notowaniu światowej listy wyprzedzi piątą obecnie Agnieszkę Radwańską, która niespodziewanie przegrała w Nowym Jorku w drugiej rundzie. Dwa lata temu Rosjanka dotarła do półfinału zmagań na Flushing Meadows, a jedyny triumf w tym turnieju odniosła osiem lat temu. Wyniki piątkowych meczów 3. rundy singla kobiet: Belinda Bencic (Szwajcaria) - Angelique Kerber (Niemcy, 6.) 6:1, 7:5 Sara Errani (Włochy, 13.) - Venus Williams (USA, 19.) 6:0, 0:6, 7:6 (7-5) Mirjana Luczic-Baroni (Chorwacja) - Simona Halep (Rumunia, 2.) 7:6 (8-6), 6:2 Jelena Janković (Serbia, 9.) - Johanna Larsson (Szwecja) 6:1, 6:0 Caroline Wozniacki (Dania, 10.) - Andrea Petkovic (Niemcy, 18.) 6:3, 6:2 Lucie Szafarzova (Czechy, 14.) - Alize Cornet (Francja, 22.) 6:3, 6:7 (3-7), 6:4 Peng Shuai (Chiny) - Roberta Vinci (Włochy, 28.) 6:4, 6:3 Maria Szarapowa (Rosja, 5.) - Sabine Lisicki (Niemcy (Niemcy, 26.) 6:2, 6:4