Ferrer to pierwszy zawodnik z najlepszej "10" rankingu ATP, który zakończył udział w nowojorskiej imprezie. Porażka Hiszpana, piątej rakiety świata, zaskakuje tym bardziej, że wcześniej mógł więcej od Simona wypocząć - w drugiej rundzie Australijczyk Bernard Tomic oddał mecz walkowerem. Pod koniec niedzielnego pojedynku było jednak po nim widać zmęczenie. Obronił dwie piłki meczowe, ale przy kolejnej był już bezradny. "David zawsze walczy do końca. Nasz dotychczasowy bilans był dla mnie bardzo niekorzystny - 1-5. W tych pięciu meczach Hiszpan mnie po prostu zniszczył. Dlatego też dziś wyszedłem na kort zrelaksowany, nie miałem nic do stracenia. Wyszedł mi początek spotkania i stąd taki efekt" - podkreślił triumfator. Najlepszym wynikiem Ferrera w US Open był półfinał, do którego dotarł dwukrotnie (2007 i 2012). Tuż przed rozpoczęciem nowojorskiej imprezy wystąpił w decydującym spotkaniu turnieju ATP w Cincinnati, w którym uległ Szwajcarowi Rogerowi Federerowi. Simon o półfinał walczyć będzie z rozstawionym z numerem 14. Chorwatem Marinem Cilicem, który pokonał Kevina Andersona z RPA (18.), pogromcę Jerzego Janowicza w drugiej rundzie - 6:3, 3:6, 6:3, 6:4. Wyniki niedzielnych meczów 3. rundy singla mężczyzn w US Open: Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Marcel Granollers (Hiszpania) 4:6, 6:1, 6:1, 6:1 Tomas Berdych (Czechy, 6) - Teimuraz Gabaszwili (Rosja) 6:3, 6:2, 6:4 Gael Monfils (Francja, 20) - Richard Gasquet (Francja, 12) 6:4, 6:2, 6:2 Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 17) - Adrian Mannarino (Francja) 7:5, 6:2, 6:3 Dominic Thiem (Austria) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 19) 6:4, 6:2, 6:3 Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) - David Goffin (Belgia) 0:6, 6:3, 6:4, 6:1 Marin Cilić (Chorwacja, 14) - Kevin Anderson (RPA, 18) 6:3, 3:6, 6:3, 6:4 Gilles Simon (Francja, 26) - David Ferrer (Hiszpania, 4) 6:3, 3:6, 6:1, 6:3