Krakowianka przystąpiła do tej imprezy z urazem stopy (pęknięcie małej kostki palca), ale w swoim pierwszym meczu jej forma wystarczyła na rywalkę. Co prawda zaczęło się od straty serwisu przez Radwańską, ale potem Polka wygrała cztery gemy z rzędu. W szóstym Goworcowa po raz pierwszy utrzymała własne podanie, ale następne dwa gemy znowu padły łupem Agnieszki. W drugim secie obie tenisistki utrzymywały własne podanie do szóstego gema. Wtedy to krakowianka przełamała przeciwniczkę obejmując prowadzenie 4:2. Goworcowa zakończyła go podwójnym błędem serwisowym. W następnym krakowianka była w opałach, ale z nich wyszła broniąc trzy break-pointy. Potem obie wygrały swoje podania i po godzinie i 16 minutach Agnieszka mogła cieszyć się z awansu do następnej rundy. Kolejną przeciwniczką Radwańskiej będzie zwyciężczyni meczu pomiędzy reprezentantką Niemiec Andreą Petković a Rosjanką Swietłaną Kuzniecową. Polka broni punktów z poprzedniego sezonu, gdyż w Tokio doszła do półfinału. To ważne, żeby nasza tenisistka miała szanse na wyjazd do Dauhy, na kończące sezon mistrzostwa WTA. Obecnie w rankingu Race to the Sony Ericsson Championships zajmuje 14. miejsce, a do Kataru pojedzie osiem najlepszych plus dwie rezerwowe. Największą niespodzianką poniedziałkowych meczów pierwszej rundy była porażka Marii Szarapowej. Broniąca trofeum Rosjanka, rozstawiona z numerem 12, uległa 40-letniej Japonce Kimiko Dacie Krumm 5:7, 6:3, 3:6. Druga runda gry pojedynczej: Agnieszka Radwańska (Polska, 6.) - Olga Goworcowa (Białoruś) 6:2, 6:3 Jelena Janković (Serbia, 3.) - Alona Bondarenko (Ukraina) 6:2, 6:3 pierwsza runda gry pojedynczej: Kimiko Date Krumm (Japonia) - Maria Szarapowa (Rosja, 12.) 7:5, 3:6, 6:3 Jarosława Szwedowa (Kazachstan) - Kurumi Nara (Japonia) 4:6, 6:2, 6:1 Sara Errani (Włochy) - Barbora Zahlavova Strycova (Czechy) 6:3, 6:2 Roberta Vinci (Włochy) - Nadia Pietrowa (Rosja, 15.) 7:5, 6:4 Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 10.) - Agnes Szavay (Węgry) 3:4, krecz Szavay Ana Ivanović (Serbia) - Alisa Klejbanowa (Rosja) 6:3, 6:2 Julia Georges (Niemcy) - Dinara Safina (Rosja) 6:1, 5:7, 6:2 Szachar Peer (Izrael, 13.) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria) 5-7, 7-5, 6-4 Alexandra Dulgheru (Rumunia) - Jekaterina Makarowa (Rosja) 6:3, 6:0 Marion Bartoli (Francja, 11.) - Yanina Wickmayer (Belgia) 6:4, 6:4 Coco Vandeweghe (USA) - Klara Zakopalova (Czechy) 6:4, 7:6 (8-6) Aravane Rezai (Francja, 14.) - Polona Hercog (Słowenia) 6:2, 7:5