- Nasze działania mają na celu zadośćuczynienie Peer, która została ofiarą niesprawiedliwej polityki wizowej Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Nie będziemy tolerować żadnej dyskryminacji i w przyszłości nie pozwolimy, by taka sytuacja się powtórzyła - wyjaśnił szef WTA Larry Scott. Peer nie mogła wystąpić, bowiem ze względu na kraj pochodzenia nie uzyskała na czas wizy. Wysokość odszkodowania odpowiada ubiegłorocznej średniej zarobków za poszczególne turnieje. Pod naciskiem światowej opinii publicznej ZEA zmieniły politykę wizową i w przyszłości zawodnicy z Izraela będą wpuszczani na zawody w tym państwie. Na odszkodowanie mogła liczyć także deblowa partnerka Peer - Niemka Anna Lena Groenefeld. Otrzyma 7 950 dolarów za uniemożliwienie występu. Środki zostaną przekazane z puli jaką zapłacą organizatorzy zawodów. By turniej znalazł się w kalendarzu na sezon 2010 będzie musiał spełnić zaostrzone rygory. Wśród nich znalazło się przyznanie Peer dzikiej karty, jeśli nie zakwalifikuje się z rankingu.