- To był dla mnie bardzo trudny dzień. Angelique grała niesamowicie dobrze. Nie byłam wystarczająco agresywna, a moja rywalka miała bardzo dużo energii - skomentowała Szarapowa, która w zeszłym miesiącu zagrała w finale Australian Open. - Nie zlekceważyłam tego meczu. Podeszłam do niego bardzo poważnie, ale przeciwniczka nie dała mi możliwości rozwinąć skrzydła. Oczywiście, że chciałabym grać w finale każdego turnieju, ale nie jest to realne - dodała. Zwycięstwo odniosła faworytka gospodarzy, rozstawiona z numerem drugim Marion Bartoli, która pokonała Włoszkę Robertę Vinci (nr 7) 4:6, 6:4, 7:6 (7-2). Wyniki piątkowych ćwierćfinałów: Angelique Kerber (Niemcy, 9) - Maria Szarapowa (Rosja, 1) 6:4, 6:4 Klara Zakopalova (Czechy) - Julia Goerges (Niemcy, 6) 3:6, 7:5, 6:1 Marion Bartoli (Francja, 2) - Roberta Vinci (Włochy, 7) 4:6, 6:4, 7:6 (7-2)