O ile w pierwszym secie Szarapowa została wypunktowana przez wyżej notowaną Li, to w kolejnym kibice obejrzeli bardzo zaciętą rywalizację. W tie-breaku Rosjanka dostarczyła swoim fanom trochę nerwów, bowiem prowadząc 6-2, przegrała trzy kolejne akcje. Po chwili jednak rozstrzygnęła tę partię na swoją korzyść. W kolejnej odsłonie była liderka rankingu WTA potwierdziła, że walczy do samego końca. Przy stanie 3:2 przegrywała 0:40 i wydawało się, że za moment Chinka doprowadzi do wyrównania. Rosjanka jednak wyszła obronną ręką z tej trudnej sytuacji. Później oddała przeciwniczce już tylko jednego gema. Mecz trwał ponad dwie i pół godziny. Było to 15. spotkanie tych zawodniczek, w tym 10. wygrane przez Szarapową. Rosjanka w poprzedniej edycji imprezy rozgrywanej na ziemnych kortach w Madrycie dotarła do finału, w którym musiała uznać wyższość Sereny Williams. W tym roku nie będzie się jej mogła zrewanżować, bowiem Amerykanka w czwartek wycofała się tuż przed rozpoczęciem swojego meczu z Czeszką Petrą Kvitovą (5.) z powodu kontuzji uda. O drugi z rzędu występ w decydującym spotkaniu turnieju w stolicy Hiszpanii zagra z Agnieszką Radwańską, która pokonała i francuską kwalifikantkę Caroline Garcię. Ćwierćfinały: Maria Szarapowa (Rosja, 8) - Na Li (Chiny, 2) 2:6, 7:6 (7-5), 6:3 Petra Kvitova (Czechy, 5) - Serena Williams (USA, 1) walkower Simone Halep (Rumunia, 4) - Ana Ivanović (Serbia, 11) 6:2, 6:2 Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Caroline Garcia (Francja) 6:4, 4:6, 6:4