Linette zmierzyła się po raz pierwszy w karierze z byłą mistrzynią US Open i Rolanda Garrosa. Doświadczona Kuzniecowa najlepsze lata gry ma za sobą, ale w dalszym ciągu jest groźna. Pojedynek Linette - Kuzniecowa był bardzo zacięty, a oba sety rozstrzygnęły się w tie-breakach. Decydująca rozgrywkę w pierwszym secie Polak rozstrzygnęła na swoja korzyść 7-2.W drugiej partii Linette przegrywała już 0:3 w gemach. Poznanianka nie poddała się i doprowadziła do remisu 4:4. Od tego momentu gra się wyrównała. Podobnie, jak w pierwszym secie, w drugim również doszło do tie-breaka. Tym razem Kuzniecowa nie zamierzała się łatwo poddać. Linette miała dwie piłki meczowe, ale Rosjanka wyszła z opresji i sama miała okazję, żeby doprowadzić do trzeciej partii. Dwa setbole Linette obroniła. Następnie to Polka przejęła inicjatywę. Trzecią piłkę meczową już wykorzystała i to ona gra dalej. W drugiej rundzie rywalką rozstawionej z szóstką Polki będzie Amerykanka Lauren Davis. Linette wystąpi w Hobart także w grze podwójnej z Ukrainką Kateryną Kozłową. Zmierzą się na otwarcie z Belgijkami Kirsten Flipkens i Alison Van Uytvanck. RK Magda Linette (Polska, 6) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 7:6 (7-2), 7:6 (11-9)