Zajmująca 43. w rankingu WTA Putincewa ma patent na Osakę. Wcześniej zmierzyły się w pierwszej rundzie ubiegłorocznej edycji zawodów na kortach twardych w Hobart i wówczas także górą była Kazaszka. Niespełna 22-letnia Japonka zadziwiła tenisowy świat, gdy we wrześniu ubiegłego roku wygrała US Open i zdobyła pierwszy wielkoszlemowy tytuł w karierze. To, że jej sukces w Nowym Jorku nie był dziełem przypadku potwierdziła w styczniu, gdy triumfowała w Australian Open. Dzięki temu zwycięstwu została pierwszą rakietą świata. Od czasu triumfu w Melbourne jednak nie jest w stanie wygrać żadnego turnieju. Jej najlepszy wynik w tym okresie to kwietniowy półfinał w Stuttgarcie. Ostatnio odpadła zaś w trzeciej rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Startem w Birmingham rozpoczęła część sezonu na trawie. W Anglii startowały trzy Polki. Iga Świątek przeszła trzystopniowe kwalifikacje, ale potem przegrała mecz otwarcia w głównej drabince. Na etapie eliminacji zatrzymała się Magdalena Fręch, a Alicja Rosolska odpadła w pierwszej rundzie debla.