Polskie tenisistki nie miały jednak zbyt wiele szczęścia w losowaniu, bowiem w pierwszej rundzie trafiły na rozstawione z numerem trzecim Rosjanki Jekaterinę Makarową i Galinę Woskobojewą. W Palermo Jans i Rosolska doszły w 2005 roku do finału, a w dwóch kolejnych sezonach odpadały tam w półfinale.