Zgodnie z regulaminem Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) wszyscy tenisiści zaproszeni na spotkania z dziennikarzami mają obowiązek stawić się w centrum prasowym. Jednak siostry Williams w środę wieczorem, zaraz po nieoczekiwanej porażce w ćwierćfinale debla, udały się od razu do hotelu. Amerykanki wygrywały Wimbledon czterokrotnie (grę podwójną), w tym w ostatnich dwóch sezonach, a w tegorocznej edycji były najwyżej rozstawione. Przegrały z Rosjankami Wierą Zwonariewą i Jeleną Wiesniną 6:3, 3:6, 4:6. W czwartek Serena Williams (nr 1.) awansowała do finału singla, po wygranej z Czeszką Petra Kvitovą 7:6 (7-5), 6:2, a w sobotę zmierzy się w nim ze Zwonariewą (21.).