Amerykanka może mieć więc okazję w pierwszym przyszłorocznym starcie do rewanżu za nieoczekiwaną porażkę ze Stosur we wrześniowym finale wielkoszlemowego US Open. Oprócz nich, na liście zgłoszeń widnieją też nazwiska trzech byłych liderek rankingu WTA Tour: Rosjanki Marii Szarapowej, Belgijki Kim Clijsters i Serbki Any Ivanović. Turniej w Brisbane po raz pierwszy będzie miał rangę Premier I oraz tak wysoką pulą nagród Dotychczas na uczestniczki czekała tam suma 220 tys. dol. do podziału.