Rozstawiona z numerem 1 Rosjanka była w starciu z Williams jeszcze bardziej bezradna niż w styczniowym finale Australian Open, gdy Amerykanka zwyciężyła 6-1, 6-2. Mecz na korcie centralnym w Crandon Park praktycznie bez historii. Grająca na luzie Serena, rozstawiona z "13", była lepsza w każdym elemencie gry i spokojnie kontrolowała przebieg wydarzeń. Wykorzystała aż pięć z sześciu szans na przełamanie Rosjanki, sklasyfikowanej na drugim miejscu w rankingu Sony Ericsson WTA Tour. Williams pomściła przy okazji starszą siostrę, która uległa Szarapowej w poprzedniej rundzie. Szarapowej nie pomagały podwójne błędy serwisowe (osiem) i fatalny wskaźnik wygranych piłek przy drugim podaniu (25 procent). Williams (18. na liście najlepszych), która prowadzi w bezpośrednich starciach z Marią 4-2, w ćwierćfinałe zmierzy się z rozstawioną z numerem 8 Czeszką Nicole Vaidisovą. Pierwszą półfinalistką turnieju została Anna Czakwetadze, która pokonała Li Na z ChRL 4-6, 7-5, 6-2. Rosjanka zagra o finał z rozstawioną z numerem drugim Justine Henin. Belgijska liderka rankingu wygrała po zaciętym boju z Rosjanką Nadieżdą Pietrową 7-6 (7-4), 7-6 (7-4) Wyniki wtorkowych meczów 1/4 finału Justine Henin (Belgia, 2) - Nadieżda Pietrowa (Rosja, 6) 7-6 (7-4), 7-6 (7-4) Anna Czakwetadze (Rosja, 9) - Na Li (Chiny, 15) 4-6, 7-5, 6-2 czwarta runda Serena Williams (USA, 13) - Maria Szarapowa (Rosja, 1) 6-1, 6-1