W sobotę Zwonariewa wygrała z Sarą Errani 6:0, 6:2, a Swietłana Kuzniecowa z Vinci 6:2, 6:7 (4-7), 6:1. Włoszki przyjechały do stolicy Rosji osłabione brakiem kontuzjowanej Flavii Pennetty oraz Francescy Schiavone, która chce się skoncentrować na przygotowaniach do obrony tytułu w wielkoszlemowym Roland Garros. Rosjanki to czterokrotne triumfatorki Fed Cup w latach 2004-2008. Ich rywalkami w finale obecnej edycji (5-6 listopada) będą zwyciężczynie spotkania w Charleroi pomiędzy drużynami Belgii i Czech. Po sobotnich grach singlowych jest remis 1-1.