Rozstawiona z numerem czwartym Kvitova w walce o ćwierćfinał zmierzy się ze Szwajcarką Timeą Bacsinszky. W sobotę Czeszka zaprezentowała się zdecydowanie lepiej niż we wcześniejszych rundach. Na pokonanie Begu potrzebowała zaledwie 58 minut, a w dwóch poprzednich meczach na korcie spędziła w sumie prawie pięć godzin. - W końcu zagrałam tak, jak chciałam i jestem szczęśliwa, że dzisiaj do zwycięstwa potrzebowałam tylko dwóch setów - powiedział Kvitova. 25-letnia Czeszka w stolicy Francji najlepiej spisała się w 2012 roku, kiedy dotarła do półfinału. W dwóch następnych edycjach odpadła w trzeciej rundzie. W tym sezonie odniosła spory sukces na "cegle" wygrywając silnie obsadzony turniej w Madrycie, gdzie w półfinale pokonała liderkę światowego rankingu Amerykankę Serenę Williams. W sobotę odpadła z rywalizacji Andrea Petkovic. Niemka, obecnie numer dziesięć światowego rankingu i półfinalistka tej imprezy sprzed roku, uległa doświadczonej Włoszce Sarze Errani (17.) 3:6, 3:6. III runda gry pojedynczej kobiet: Serena Williams (USA, 1) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 27) 3:6, 6:4, 6:2 Sloane Stephens (USA) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:4, 6:1 Sara Errani (Włochy, 17) - Andrea Petković (Niemcy, 10) 6:3, 6:3 Julia Goerges (Niemcy) - Irina Falconi (USA) 6:4, 6:1 Petra Kvitova (Czechy, 4) - Irina Begu (Rumunia, 30) 6:3, 6:2 Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 23) - Madison Keys (USA, 16) 6:4, 6:2 Andreea Mitu (Rumunia) - Francesca Schiavone (Włochy) 7:5, 6:4 Alison Van Uytvanck (Belgia) - Kristina Mladenovic (Francja) 6:4, 6:1