W stolicy Hiszpanii Szwajcar triumfował trzykrotnie - w 2006, 2009 i 2012 roku. Trzeci zawodnik światowego rankingu przyleciał do Madrytu i próbował trenować, ale kontuzja okazała się zbyt bolesna i po konsultacji z lekarzami podjął decyzję o wycofaniu się. - Nie chcę podejmować niepotrzebnego ryzyka, bezpieczeństwo i zdrowie jest równie ważne - skomentował swoją decyzję tenisista z Bazylei, który miał przystąpić do rywalizacji od drugiej rundy. Szwajcar zaznaczył, że zdaniem lekarzy jego uraz nie jest groźny i prawdopodobnie będzie mógł wystąpić już w przyszłym tygodniu w turnieju tej samej rangi w Rzymie. W połowie kwietnia Federer przegrał z Francuzem Jo-Wilfriedem Tsongą 6:3, 2:6, 5:7 w ćwierćfinale tenisowego turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo i od tamtej pory nie pojawił się na korcie. Był to jego dopiero trzeci występ w tym roku; wcześniej uczestniczył tylko w zawodach w Brisbane i wielkoszlemowym Australian Open, gdzie dotarł do półfinału.