Szwajcarski tenisista po raz dziesiąty awansował w Nowym Jorku do ćwierćfinału. Rozstawiony z numerem drugim 33-letni Federer, zwycięzca 17 turniejów Wielkiego Szlema (obecnie występuje w 60. imprezie tego cyklu), nie miał żadnych problemów z Bautistą Agutem (nr 17.), z którym wcześniej nie rywalizował. Ubrany na czarno Szwajcar grał bardzo ofensywnie i często biegał do siatki - z 52 takich akcji 35 razy wyszedł zwycięsko. - Odzyskałem całkowicie pewność siebie. W moim przypadku to klucz do sukcesów - podkreślił Szwajcar. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Francuz Gael Monfils (20), który na Flushing Meadows nie stracił jeszcze seta; we wtorek pokonał wyżej notowanego Bułgara Grigora Dimitrowa 7:5, 7:6 (8-6), 7:5. Do tej pory Szwajcar triumfował w US Open w latach 2004-2008. Na razie po raz dziesiąty w ostatnich 11 latach awansował do najlepszej "ósemki". Znani są już wszyscy ćwierćfinaliści singla - najwyżej rozstawiony Serb Novak Djoković zagra z Brytyjczykiem Andym Murrayem (8), Szwajcar Stanislas Wawrinka (3) z Japończykiem Keiem Nishikorim (10), a Czech Tomas Berdych (6) z Chorwatem Marinem Cilicem (14). Wyniki wtorkowych meczów 4. rundy (1/8 finału) singla mężczyzn w wielkoszlemowym turnieju tenisowym US Open: Roger Federer (Szwajcaria, 2) - Roberto Bautista Agut (Hiszpania, 17) 6:4, 6:3, 6:2 Gael Monfils (Francja, 20) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) 7:5, 7:6 (8-6), 7:5 Tomas Berdych (Czechy, 6) - Dominic Thiem (Austria) 6:1, 6:2, 6:4 Marin Cilic (Chorwacja, 14) - Gilles Simon (Francja, 26) 5:7, 7:6 (7-3), 6:4, 3:6, 6:3