Bracia Bryanowie w niedzielę triumfowali na trawie w londyńskim Queen's Clubie, odnosząc 90. wspólne zwycięstwo deblowe. "Doubles Team Race to London" wyłoni osiem par, które wystąpią w kończącym sezon turnieju masters - ATP World Tour Finals. Amerykanie jako pierwsi i jak dotychczas jedyni zakwalifikowali się do imprezy zaplanowanej na drugi tydzień listopada w londyńskiej O2 Arena. Sklasyfikowany na drugiej pozycji austriacko-brazylijski duet Alexander Peya i Bruno Soares ma w dorobku 3075 pkt, a trzeci Hiszpanie Marcel Granollers i Marc Lopez - 2300 pkt. Na 19. miejscu sklasyfikowany jest Łukasz Kubot z Francuzem Jeremym Chardym - 630 pkt, a tuż za nimi Jerzy Janowicz z Filipińczykiem Treatem Hueyem - 600 pkt. Kubot jest też 30. z Hiszpanem Davidem Marrero (500 pkt), 47. z Serbem Janko Tipsarevicem (270), a także 63. z Kanadyjczykiem Danielem Nestorem (180). Natomiast Janowicz pojawia się również na 35. pozycji z Tomaszem Bednarkiem (450), z którym dotarł do ćwierćfinału wielkoszlemowego Roland Garros. W indywidualnym rankingu deblistów najwyżej notowanym z Polaków jest Fyrstenberg, na 29. miejscu, a tuż za nim znajdują się Kubot i Matkowski. Janowicz jest 58. na świecie, a Bednarek 62. Prowadza ex aequo bracia Bryanowie. Fyrstenberg leczy obecnie kontuzję - naciągnięcie drugiego stopnia mięśnia grzbietu i raczej nie wystąpi w żadnym turnieju na trawiastej nawierzchni. W tej sytuacji Matkowski wystartuje w Wimbledonie najprawdopodobniej z innym zawodnikiem.