W poniedziałek Williams przegrała pierwszego seta spotkania singlowego z Włoszką Favią Pennettą 0:6. Narzekająca na problemy z przyzwyczajeniem się do zmiany czasu liderka rankingu WTA poprosiła wówczas o kawę i następnie szybko rozprawiła się z rywalką. Dzień później, w konfrontacji z szóstą na światowej liście Bouchard myliła się nagminnie i w efekcie przegrała 2:6, 1:6. 20-letnia Kanadyjka pierwszy raz w karierze wygrała ze starszą o 13 lat rywalką. Sprawcą kolejnej niespodzianki był 56. wśród tenisistów Pospisil. Kanadyjczyk pokonał 18. w rankingu ATP Isnera 6:3, 7:6 (7-4). Pojedynek mikstowy, który nie miał już znaczenia dla końcowego rozstrzygnięcia, przebiegał w dość luźnej atmosferze. Amerykanie zdobyli w nim honorowy punkt, wygrywając 6:3, 7:5. Williams ma szansę zostać pierwszą w historii trzykrotną zwyciężczynią Pucharu Hopmana. Cieszyła się z sukcesu już w 2003 i 2008 roku (partnerowali jej wówczas - odpowiednio - James Blake i Mardy Fish). Na koncie USA ma łącznie sześć tytułów w tej rozgrywanej od 1989 roku imprezie. Obecnie w grupie A najbliższej awansu do decydującego spotkania są jednak Czesi Lucie Safarova i Adam Pavlasek, którzy jako jedyni w tym gronie mogą pochwalić się dwoma zwycięstwami. We wtorek pokonali Pennettę i Fabio Fogniniego 3:0, a na otwarcie cieszyli się z triumfu nad Kanadą - 2:1. Jedno zwycięstwo mają z kolei na koncie Kanada i USA. W grupie B Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz rozprawili się w niedzielę z Australijczykami Casey Dellacquą i Matthew Ebdenem 3:0. Kolejny mecz - z Brytyjczykami Andym Murrayem i Heather Watson - "Biało-czerwoni" rozegrają w środę. Wynik wtorkowego spotkania grupy A: Kanada - USA 2:1 gra pojedyncza Eugenie Bouchard - Serena Williams 6:2, 6:1 Vasek Pospisil - John Isner 6:3, 7:6 (7-4) gra mieszana Bouchard, Pospisil - Williams, Isner 3:6, 5:7 Tabela grupy A: M Z P mecze sety 1. Czechy 2 2 0 5:1 9-3 2. USA 2 1 1 4:2 8-7 3. Kanada 2 1 1 3:3 6-6 4. Włochy 2 0 2 0:6 4-11