W 2019 roku odbyła się pierwsza edycja w formule z turniejem finałowym, który wówczas trwał tydzień. Zgodnie z pierwotnym planem tak samo miały wyglądać zmagania elity w tych rozgrywkach w kolejnym sezonie, ale na przeszkodzie stanęła sytuacja zdrowotna na świecie. Z powodu pandemii Covid-19 zawody w stolicy Hiszpanii przełożono na kolejny rok. Najbliższa edycja ma się odbyć w dniach 25 listopada - 5 grudnia. Przedstawione w poniedziałek zmiany były propozycją firmy Kosmos i zarząd światowej federacji przystał na nią. Firma ta jest partnerem ITF przy organizacji zmagań w Pucharze Davisa. Zobowiązała się zainwestować w ciągu 25 lat 3 miliardy dolarów. To w wyniku tej współpracy wprowadzono formułę turnieju finałowego. ITF potwierdził, że poszukiwane są dwa europejskie miasta, które razem z Madrytem, będą gościć uczestników tegorocznej edycji finałowych zmagań. Zatwierdzono również pomysł, by od 2022 roku liczbę uczestniczących w nich drużyn zmniejszyć z 18 do 16. an/ cegl/ Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie.<a href="https://sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź!</a>