Pojedynek na korcie ziemnym w Berlinie rozpoczęli Majchrzak ze Struffem. Polak jest sklasyfikowany na 277. miejscu w rankingu ATP, a jego rywal na 67. Z tego względu, faworytem pojedynku był Niemiec.20-letni Majchrzak znakomicie rozpoczął spotkanie. Już w pierwszym gemie "przełamał" serwis rywala, ale ten szybko odpowiedział tym samym. Potem oglądaliśmy wyrównaną walkę. Polka grał cierpliwie, nie bał się prowadzić długich wymian w przeciwieństwie do przeciwnika. O zwycięstwie w inauguracyjnej partii zadecydował tie-break, w którym Struff miał trzy setbole. Majchrzak wybrnął z opresji i przejął inicjatywę. Wyszedł na prowadzenie 9-8 i szansy nie zmarnował. Lepszego początku pojedynku nie można sobie było wymarzyć.W drugim secie Niemiec zabrał się do pracy. Struff poprawił zwłaszcza serwis często popisując się asami. Polak ambitnie walczył, ale w tej partii prym na korcie wiódł rywal. Zawodnik gospodarzy wygrał 6:3.W trzeciej odsłonie Majchrzak prowadził 3:1, 5:3 i wydawało się, że już nic złego mu się nie może stać. Tymczasem Niemiec ruszył do odrabiania strat i w 10. gemie wykorzystał break pointa doprowadzając do remisu 5:5. Nasz młody tenisista nie zraził się takim obrotem sprawy. "Przełamał" rywala w następnym gemie, a potem zakończył seta przy własnym podaniu (7:5).Czwarty set bez historii. Od początku do końca toczył się pod dyktando Struffa. Wyglądało to tak, jakby Majchrzak zbierał siły przed decydującą partią zwłaszcza, że trudy pojedynku dawały o sobie znać i musiał poprosić o przerwę medyczną. Struff wygrał pewnie 6:2.Piąty set rozpoczął się od obustronnych "przełamań" (1:1). Przełomowy moment nastąpił w czwartym gemie, kiedy Struff "przełamał" Majchrzaka, a chwilę później zdobył gema przy własnym podaniu (4:1). Wyczerpany Polak już nie podjął walki w tym secie. W drugim piątkowym spotkaniu również zobaczymy singlistów. 19-letni Hubert Hurkacz zmierzy się ze starszym o 14 lat Florianem Mayerem (59). Składy uzupełniają debliści Łukasz Kubot i Marcin Matkowski oraz Daniel Brands i Daniel Masur, którzy zmierzą się w sobotę. Na dzień później zaplanowano rewanżowe spotkania w grze podwójnej. Obie ekipy grają w osłabionych składach. Wśród "Biało-czerwonych" brakuje Jerzego Janowicza i Michała Przysiężnego, a u gospodarzy Philippa Kohlschreibera, Alexandra Zvereva i Dustina Browna. Niemcy - Polska 1-0 Jan-Lennard Struff - Kamil Majchrzak 6:7 (8-10), 6:3, 5:7, 6:2, 6:1