W środowym meczu z Eguchi zajmująca 117. miejsce w światowym rankingu Polka nie miała wiele do powiedzenia. Było to jej pierwsze spotkanie z niżej notowaną Japonką (183.). W poniedziałek, po raz pierwszy w tym roku, wygrała mecz otwarcia w turnieju WTA. Pomógł jej w tym pech rywalki - Belgijka Alison van Uytvanck skreczowała po pierwszym secie, przegranym 1:6. 23-letnia krakowianka do rywalizacji w imprezach WTA wróciła w lutym po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej operacją i rehabilitacją barku. Od tego czasu - przed występem w Azerbejdżanie - dziewięć razy startowała w turniejach tej rangi od pierwszej rundy i po jednym spotkaniu kończyła występ. Trzy razy próbowała dostać się do głównej drabinki z eliminacji, ale bez powodzenia. Lepiej szło jej jedynie w zawodach niższej rangi. Eguchi, która w głównej części zmagań w Baku występuje dzięki przejściu kwalifikacji, w pierwszej rundzie niespodziewanie pokonała rozstawioną z numerem trzecim Słowaczkę Magdalenę Rybarikovą. Także w środę o ćwierćfinał singla walczyć będzie Katarzyna Piter. Poznanianka we wtorek odpadła w pierwszej rundzie debla. Na rozpoczęcie zmagań w grze podwójnej czeka jeszcze Klaudia Jans-Ignacik. W drugie rundzie przegrała też Katarzyna Piter, która uległa z Serbce Bojanie Jovanovski 3:6, 1:6. To był pierwszy pojedynek tych tenisistek. 23-letnia poznanianka znajduje się obecnie na 120. miejscu w światowym rankingu i jest znacznie niżej notowana od 40. w zestawieniu WTA Serbki. Piter w Baku wystąpiła także w deblu. W parze z Rumunką Alexandrą Cadantu przegrały w pierwszej rundzie z rozstawionymi z numerem trzecim Rumunką Raluką Olaru i Szachar Peer z Izraela 6:3, 3:6, 4-10. W pierwszej rundzie debla Klaudia Jans-Ignacik i Słowaczka Janette Husarova przegrały z francusko-szwajcarską parą Francesca Schiavone, Stefanie Voegele 6:3, 4:6, 2-10. Wyniki meczów 1/8 finału gry pojedynczej: Misa Eguchi (Japonia) - Urszula Radwańska (Polska) 6:2, 6:1 Bojana Jovanovski (Serbia) - Katarzyna Piter (Polska) 6:3, 6:1