Piter do głównej drabinki awansowała poprzez kwalifikacje. To było jej pierwsze spotkanie z Kvitovą. Na papierze wszystko przemawiało za Czeszką, która wygrała 28 turniejów WTA w singlu, a Polka jeszcze ani jednego. Kvitova w karierze zarobiła już na korcie ponad 33 miliony dolarów, gdy Piter niewiele ponad 600 tysięcy dolarów, poza tym ta pierwsza jest 12. rakietą rankingu WTA, a nasza tenisistka dopiero 387. To jednak 30-letnia Polka już w pierwszym gemie miała okazję na przełamanie rywalki, ale ta się obroniła. Z kolei Czeszka stanęła przed szansą w szóstym gemie, jednak i tym razem również nie było przełamania. Doszło do niego natomiast w siódmym gemie. Piter za drugą okazją odebrała podanie zdecydowanie bardziej utytułowanej przeciwniczce.Poznanianka mogła zakończyć partię w dziewiątym gemie, kiedy miała kolejnego break pointa, będącego równocześnie piłką setową, jednak Kvitova się wybroniła. Piter wygrała pierwszego seta 6:4 Polka nie zawiodła przy własnym podaniu i przy drugiej piłce setowej zapewniła sobie zwycięstwo 6:4. Podrażniona 31-letnia Czeszka mocno rozpoczęła drugą partię. Objęła prowadzenie 3:0, z jednym przełamaniem, w każdym z tych gemów, tracąc tylko punkt. Piter wygrała podanie w czwartym gemie, ale na więcej nie było jej stać. W kolejnych trzech gemach poznanianka wywalczyła tylko dwa punkty, oddała znowu serwis i przegrała drugiego seta 1:6. Decydująca partia rozpoczęła się po myśli Polki. Przy własnym podaniu nie straciła bowiem punktu, a po chwili przełamała serwis rywalki, obejmując prowadzenie 2:0. Kvitova natychmiast odrobiła stratę, po zaciętej walce na przewagi w trzecim gemie. Emocje w decydującej partii Rozpędzona Czeszka kolejne dwa gemy wygrała do zera, ponownie przełamując podanie naszej tenisistki. Szósty gem był bardzo wyrównany i padł łupem poznanianki, która przy drugim break poincie doprowadziła do remisu 3:3. Niestety, w siódmym gemie Piter oddała własny serwis do zera. Kvitova spokojnie utrzymała własnej podanie, a w dziewiątym gemie miała piłkę meczową, jednak Polka się jeszcze wybroniła. Czeszka przypieczętowała sprawę w 10. gemie za trzecią piłką meczową, wygrywając seta 6:4. Mecz trwał godzinę i 52 minuty. Kvitova w w kolejnej rundzie zagra z Amerykanką Ann Li. 1. runda turnieju WTA w Bad Homburg: Petra Kvitova (Czechy, 1.) - Katarzyna Piter (Polska) 4:6, 6:1, 6:4 Pawo