- Bardzo chciałabym pokazać się tam z dobrej strony - powiedziała Domachowska w rozmowie ze "Sportem". - To na pewno dodałoby mi pewności siebie przed startem w Melbourne. Już od 3 stycznia najwyżej sklasyfikowana w rankingu WTA Tour (73. miejsce) Polka rozpocznie zmagania w turnieju ASB Classic (pula nagród 140 tys. dol.) w nowozelandzkim Auckland, a w następnym tygodniu przeniesie się do Hobart na Tasmanii, by rywalizować w Moorilla International (pula nagród 110 tys. dol.). W jubileuszowym setnym Australian Open nasza rodaczka zadebiutuje w swojej karierze w I rundzie imprezy wielkoszlemowej. Będzie to także pierwszy występ Polki w Melbourne w turnieju głównym od 2001 roku, kiedy to w Australii po raz ostatni wystąpiła Magdalena Grzybowska. - Wierzę, że jestem dobrze przygotowana do sezonu i że mój debiut w tak dużej imprezie okaże się udany - stwierdziła Domachowska.