Monfils w ostatnich tygodniach sygnalizował dobrą formę - podczas wielkoszlemowego US Open dotarł do ćwierćfinału. W drugiej rundzie zmagań w Metz wyeliminował Michała Przysiężnego, a w kolejnym meczu - ćwierćfinałowym - Jerzego Janowicza, turniejową "siódemkę". Goffin w sobotę poradził sobie w dwóch setach z Niemcem Janem-Lennardem Struffem 7:6 (7-4), 6:3. 23-letni Belg obecny sezon może już zaliczyć do udanych. Rok rozpoczynał na 110. miejscu w rankingu tenisistów, a obecnie jest 45. Na koncie ma jedno zwycięstwo w jednej imprezie ATP - na początku sierpnia triumfował w Kitzbuehel. Sklasyfikowany o sześć pozycji wyżej na światowej liście Sousa ma taki sam dorobek - w poprzednim sezonie wygrał zawody w Kuala Lumpur. W niedzielę Portugalczyk zanotuje trzeci w karierze występ w finale turnieju ATP, Goffin - drugi. Będzie to pierwszy pojedynek tych tenisistów. W decydującym spotkaniu gry podwójnej zaprezentują się z kolei rozstawieni z numerem trzecim Matkowski i Fyrstenberg, którzy wygrali z Andre Begemannem i Julianem Knowle 4:6, 6:3, 12-10. W super tie-breaku niemiecko-austriackim duet prowadził 7-4, ale przegrał pięć kolejnych akcji. Polacy zmarnowali trzy piłki meczowe, ale kolejną szansę na wygranie meczu już wykorzystali. O swój 15. wspólny tytuł (Fyrstenberg ma na koncie o jeden triumf więcej) walczyć będą z grającymi z "czwórką" Marinem Draganją i Henrim Kontinenem. Chorwacko-fińska para w ćwierćfinale wyeliminowała Tomasza Bednarka i Brazylijczyka Andre Sa. Wyniki półfinałów gry pojedynczej: Joao Sousa (Portugalia, 6) - Gael Monfils (Francja, 2) 7:6 (8-6), 6:2 David Goffin (Belgia, 8) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 7:6 (7-4), 6:3 Półfinał gry podwójnej Marcin Matkowski, Mariusz Fyrstenberg (Polska, 3) - Andre Begemann, Julian Knowle (Niemcy, Austria) 4:6, 6:3, 12-10