Janowicz - Simon: zobacz zapis relacji na żywo! Polak po raz pierwszy w karierze awansował do ostatniej fazy imprezy tej rangi. W decydującym pojedynku zmierzy się z Hiszpanem Davidem Ferrerem (numer 4). Janowicz znów znakomicie serwował. W pierwszej partii w piątym gemie wykorzystał break-pointa, a po serii fantastycznych serwów w kolejnym prowadził 4:2. Później obaj tenisiści wygrywali swoje podania. W drugim secie jedyne przełamanie miało miejsce w 11. gemie. Nasz tenisista miał aż trzy szanse i drugą wykorzystał. Zarówno tego gema, jak i kolejnego - ostatniego w meczu - zakończył swoim firmowym dropszotem. W sobotę Polak zaserwował dwanaście asów, ale popełnił także 28 niewymuszonych błędów. Po meczu, w którym odniósł największy sukces w karierze, padł na kort. Popłakał się z radości. "Jerzyk" sprawił największą niespodziankę turnieju w czwartek, eliminując mistrza olimpijskiego z Londynu i triumfatora tegorocznej edycji US Open, Brytyjczyka Andy'ego Murraya, którego pokonał 5:7, 7:6 (7-4), 6:2. Dzień później w ćwierćfinale zwyciężył Serba Janko Tipsarevica 3:6, 6:1, 4:1. Półfinał: Jerzy Janowicz (Polska) - Gilles Simon (Francja) 6:4, 7:5