W niedzielę łodzianin skreczował po trzech gemach finałowego pojedynku z Francuzem Richardem Gasquetem w Montpellier. "Jestem przeziębiony i mam gorączkę, więc jestem osłabiony. Niewiele mogłem dziś zrobić" - przyznał Polak cytowany na oficjalnej stronie ATP. Z kolei w Rotterdamie w pierwszej rundzie Janowicz miał rywalizować z półfinalistą tegorocznego wielkoszlemowego Australian Open Tomasem Berdychem. Czech w Holandii będzie bronił tytułu sprzed roku. Berdych jest rozstawiony z numerem trzecim, a z "jedynką" zagra Brytyjczyk Andy Murray, który pokonał go niedawno w walce o finał w Melbourne. Polskiego tenisistę w drabince zastąpił Niemiec Tobias Kamke - poinformowali organizatorzy.