"Na Majorce na wakacje kupiłam dom - powiedziała Ivanović. - "Ostatnie dwa tygodnie trenowałam na tej wyspie, gdzie czuję się komfortowo. Gdy miałam piętnaście lat, to specjalnie poleciałam tam, żeby trenować". W pierwszym tygodniu ostatnich przygotowań Ivanović dużo czasu poświęciła treningowi fizycznemu. Rzadko pojawiała się na korcie. "Obecnie ze swoim sparingpartnerem większość czasu poświęcam na ćwiczenie uderzeń - powiedziała serbska tenisistka. - Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu. Moim celem jest wygranie jeszcze jednego turnieju Wielkiego Szlema".