Polki rywalizować będą już wyłącznie w deblu.Fręch, klasyfikowana na 378. miejscu w rankingu WTA, stoczyła bardzo zacięty i emocjonujący bój ze zdecydowanie bardziej doświadczoną Szwajcarką Rominą Oprandi (rozstawioną z numerem siedem). Pierwszego seta 17-letnia mistrzyni Polski wygrała 7:6 (8-6), drugiego przegrała 2:6. Kolejną partię zaczęła od czterech przegranych gemów, ale mimo to zdołała jeszcze doprowadzić do tie-breaka. W nim wygrywała 4:2, jednak ostatnie pięć punktów zdobyła Oprandi. - W końcówce emocje wzięły górę. Meczu nie wygrywa się zdobywając efektownie pojedyncze punkty. Doświadczenie z tego spotkania na pewno będzie procentować w przyszłości. Rywalka pokazała w ostatnich akcjach duży spokój i opanowanie, które zdobywa się przez lata gry z najlepszymi - powiedziała po zakończeniu spotkania Fręch. Druga z Polek, która występowała w turnieju singla - Katarzyna Piter już w pierwszej rundzie trafiła na "jedynkę" turniejową - Bułgarkę Sesil Karatanczewą. Zajmująca 103. pozycję w rankingu WTA tenisistka nie dała większych szans zawodniczce Grunwaldu Poznań, wygrywając 6:2, 7:5. - Chwilami grałam bardzo dobrze, ale to było trochę za mało, by pokonać Sesil, która jest w dobrej formie. Jestem zadowolona z drugiego seta, ponieważ po przegraniu ośmiu kolejnych gemów wróciłam do meczu - przyznała Piter, która na kortach Centrum Tenisowego Sobota rywalizować będzie jeszcze w grze podwójnej. W środę w parze z Czeszką Barborą Krejczikovą zmierzy się z argentyńsko-hiszpańskim deblem Tatiana Bua, Georgina Garcia-Perez. Wtorkowe gry singlowe nie przyniosły zaskakujących rozstrzygnięć. Małą niespodzianką jest odpadnięcie już w pierwszej rundzie rozstawionej z nr 5. Słowaczki Kristiny Kucovej. Triumfatorka sprzed roku uległa Stephanie Vogt z Liechtensteinu 4:6, 6:2, 1:6. Na środę zaplanowano mecze 2. rundy gry pojedynczej oraz ćwierćfinały debla. Oprócz Piter zaprezentują się Aleksandra Buczyńska i Joanna Dobrowolska oraz Agata Barańska w parze z Amerykanką Natalie Suk. Wyniki 1. rundy gry pojedynczej z udziałem Polek: Romina Oprandi (Szwajcaria, 7) - Magdalena Fręch (Polska) 6:7 (6-8), 6:2, 7:6 (7-4) Sesil Karatanczewa (Bułgaria, 1) - Katarzyna Piter (Polska) 6:2, 7:5