Decydujący punkt dla Niemek zdobyła mająca polskie korzenie Angelique Kerber, która wygrała w niedzielę z Samanthą Stosur 4:6, 6:0, 6:4. Po pierwszym dniu zmagań Niemki prowadziły 2:0. Dzień później Kerber zapewniła im występ w finale. Na zakończenie rozegrano jeszcze pojedynek deblowy, w którym lepsze były reprezentantki gospodarzy, ale wynik ten nie miał już znaczenia dla końcowego rozstrzygnięcia. Australijki poprzednio w półfinale Fed Cup brały udział 21 lat temu. "To bardzo wyjątkowy moment dla mnie i całej drużyny. To cudowne uczucie. Grałam dobrze, ale to nie było łatwe spotkanie, bo Sam była wymagającą rywalką, a dodatkowo przegrałam dwa poprzednie mecze przeciwko niej" - zaznaczyła Kerber. W listopadowym pojedynku ona i jej koleżanki zmierzą się z Czeszkami, które w Ostrawie pokonały Włoszki 4:0. Z awansu cieszyły się już po zwycięstwie Petry Kvitovej nad Robertą Vinci 6:3, 7:5 (po sobotnich zmaganiach prowadziły 2:0). Ostateczny wynik jest efektem późniejszej wygranej deblistek. Niemki wystąpią w finale po raz pierwszy od 1992 roku. Wówczas pokonały Hiszpanki. Wcześniej zaś pięciokrotnie w decydującym spotkaniu tych rozgrywek uczestniczył zespół Republiki Federalnej Niemiec, odnosząc jeden triumf (1987). Czeszki mają na koncie dwa sukcesy - były najlepsze w latach 2011-12. Do ścisłej czołówki zaliczana była wcześniej ekipa Czechosłowacji, która w finale Fed Cup była sześciokrotnie, wygrywając pięć razy (1975, 1983-85, 1988). Wyniki meczów półfinałowych Grupy Światowej: Brisbane: Australia - Niemcy 1:3 niedziela Samanthą Stosur - Angelique Kerber 6:4, 0:6, 4:6 Casey Dellacqua, Ashleigh Barty - Julia Goerges, Anna-Lena Groenefeld 6:2, 6:7 (5-7), 10-2 sobota Samantha Stosur - Andrea Petkovic 1:6, 6:7 (7-9) Casey Dellacqua - Angelique Kerber 1:6, 0:6 Ostrawa: Czechy - Włochy 4:0 niedziela Petra Kvitova - Roberta Vinci 6:3, 7:5 Andrea Hlavackova, Klara Koukalova - Camila Giorgi, Karin Knapp 6:2, 5:7, 11-9 sobota Lucie Safarova - Sara Errani 6:4, 6:1 Petra Kvitova - Camila Giorgi 6:4, 6:2