Hubert Hurkacz turniej ATP w Cincinnati rozpoczął od drugiej rundy. Los za przeciwnika wskazał mu Amerykanina Johna Isnera, z którym Polak do tej pory mierzył się dwukrotnie i za każdy razem schodził z kortu pokonany. Tym razem pierwszy set rywalizacji był niezwykle zacięty. Hurkacz przegrał tę partię 6:7 (5-7). Hurkacz - Isner. Niepokojący incydent na korcie Tuż przed zakończeniem decydującego gema, sędzia niespodziewanie przerwał grę. Okazało się, że zasłabł jeden z chłopców do podawania piłek. Obaj tenisiści natychmiast ruszyli do miejsca, w którym upadł. Isner stanowczym tonem nakazał natychmiastowe wezwanie medyków. Po chwili chłopcu udzielona została pierwsza pomoc. Przy oklaskach trybun opuścił kort na wózku inwalidzkim. Mecz został przerwany w tie-breaku przy stanie 6-3 dla Amerykanina. Pauza trwała blisko trzy minuty. Po powrocie do gry Hurkacz nie był w stanie odwrócić losów pierwszego seta. Ostatecznie pożegnał się z turniejem przegrywając z Isnerem 6:7 (5), 7:6 (5), 2:6. <a href="https://sport.interia.pl/tenis/na-zywo-atp-cincinnati-john-isner-hubert-hurkacz-w-drugiej-rundzie-r,nzId,2834,akt,172008" target="_blank">Zobacz relację live z meczu Hubert Hurkacz - John Isner</a> ZOBACZ TAKŻE: