W poniedziałkowym meczu Ukrainka rozgromiła Giselę Dulko, nie oddając Argentynce nawet jednego gema! Tym samym Kateryna zrewanżowała się za porażkę starszej siostry Aliony, która przegrała z Dulko w drugiej rundzie 4:6, 0:6. - Oglądałam tamto spotkanie - powiedziała Kateryna, dodając, że otrzymała od siostry kilka rad jak grać z Argentynką. - To rodzaj rodzinnego sekretu - stwierdziła zapytana, jakie to były rady. Były one na tyle skuteczne, że młodsza z sióstr Bondarenko potrzebowała zaledwie 47 minut, aby pokonać Dulko. Czwarta runda gry pojedynczej kobiet: Kateryna Bondarenko (Ukraina) - Gisela Dulko (Argentyna) 6:0, 6:0