Polak, obecnie 285. w rankingu światowym, do ostatniej chwili nie był pewny, czy będzie mógł wystąpić w kwalifikacjach do pierwszej w tym roku imprezy z cyklu Wielkiego Szlema. Choć dobrze zaprezentował się w niedawnym Pucharze Hopmana, to niska pozycja w klasyfikacji tenisistów sprawiła, że musiał liczyć na wycofanie się jednego z wcześniej zgłoszonych zawodników. 26-latek z Zabrza dostał szansę od losu, ale nie sprostał trzy lata młodszemu i plasującemu się 48 lokat wyżej w zestawieniu ATP Giustino. O niepowodzeniu zdecydował głównie przegrany przy własnym podaniu piąty gem trzeciego seta. W czwartek do rywalizacji w kwalifikacjach przystąpią trzy polskie tenisistki. Rozstawiona z numerem piątym Katarzyna Piter spotka się z Czeszką Evą Birnerovą, grająca z ósemką Magda Linette w pierwszym pojedynku zmierzy się z Ukrainką Ludmiłą Kiczenok, a Paula Kania zagra ze Słowaczką Kristiną Kuczovą. Do turnieju głównego mają szansę awansować jednak tylko dwie z nich, gdyż drabinka ułożyła się w ten sposób, że w decydującej, trzeciej rundzie Piter może trafić na Kanię. Ze względu na pozycję w rankingu WTA Tour miejsce w turnieju głównym kobiet ma zagwarantowane Agnieszka Radwańska. Z powodu kontuzji w Australii nie zagra jej młodsza siostra Urszula. Z kolei w rywalizacji mężczyzn wystąpi trójka Polaków: Jerzy Janowicz, Michał Przysiężny i Łukasz Kubot. W tegorocznych zmaganiach w Melbourne pula nagród wynosi 33 mln dolarów australijskich. Wynik 1. rundy kwalifikacji singla mężczyzn: Lorenzo Giustino (Włochy) - Grzegorz Panfil (Polska) 6:3, 4:6, 6:3