25-letni tenisista z Majorki nie pozostawił nawet cienia złudzeń Lopezowi, chociaż w pierwszym secie zmuszony był skorzystać z pomocy fizjoterapeuty. Narzekał bowiem na ból lewej stopy, której kontuzję leczył w ostatnich tygodniach. Wystarczyło jednak oklejenie jej specjalną taśmą i Nadal wrócił do gry w dość trudnych warunkach, bowiem temperatura przekraczała 35 stopni Celsjusza. Hiszpan zmierza po jedenasty triumf w Wielkim Szlemie, w którym ostatnio zwyciężył przed rokiem w czerwcu, na paryskich kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa. W Melbourne wygrał dotychczas tylko raz, w 2009 roku. We wtorek Nadal trafi na Berdycha, który w 1/8 finału pokonał Hiszpana Nicolasa Almagro (nr 10.) 4:6, 7:6 (7-5), 7:6 (7-3), 7:6 (7-2), pogromcę Łukasza Kubota z pierwszej rundy. Jako trzeci do ćwierćfinału awansował w niedzielę Juan Martin del Potro (11.). Wracający do wysokiej formy po poważnej kontuzji nadgarstka Argentyńczyk bez większych problemów uporał się z Niemcem Philippem Kohlschreiberem 6:4, 6:2, 6:1. Teraz del Potro czeka starcie z Rogerem Federerem. Rozstawiony z trójką Szwajcar bez większych problemów wygrał z Australijczykiem Bernardem Tomicem 6:4, 6:2, 6:2. Federer czterokrotnie triumfował w Australian Open (2004, 2006-07, 2010). Wyniki niedzielnych spotkań 1/8 finału gry pojedynczej mężczyzn: Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 18) 6:4, 6:4, 6:2 Tomas Berdych (Czechy, 7) - Nicolas Almagro (Hiszpania, 10) 4:6, 7:6 (7-5), 7:6 (7-3), 7:6 (7-2) Juan Martin del Potro (Argentyna, 11) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 6:4, 6:2, 6:1 Roger Federer (Szwajcaria, 3) - Bernard Tomic (Australia) 6:4, 6:2, 6:2