<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Szwajcar ma na koncie dwa zwycięstwa i zapewnił sobie awans do półfinału. Fani tenisa czekali z niecierpliwością na ten szlagierowy pojedynek. Nie spodziewali się raczej jednak, że drugi set będzie tak jednostronny. W pierwszej partii doszło tylko do jednego przełamania. W 12. gemie Djoković obronił piłkę setową, ale przy drugiej - gdy Federer popisał się precyzyjnym skrótem - spasował. W drugiej odsłonie kibice byli świadkami czterech "breaków", z czego trzy padły łupem zawodnika z Bazylei. Spotkanie trwało godzinę i 18 minut. Była to 43. konfrontacja tych zawodników, a siódma w tym roku. Przed wtorkowym pojedynkiem bilans był remisowy. "To wspaniałe zwycięstwo. Da mi dużo pewności siebie na resztę turnieju i na kolejny sezon, nawet jeśli faworytem imprezy nadal jest Novak. Czułem się dziś dobrze i wykorzystałem swoje szanse, a do tego dobrze serwowałem" - podsumował Federer. Serb z kolei przyznał, że był daleki od swojej najlepszej formy. "Mój pierwszy mecz w tym turnieju nie mógł być lepszy, drugi - nie mógł być gorszy. Popełniłem za dużo niewymuszonych błędów" - ocenił "Djoko". Rok temu mieli zmierzyć się w finale kończącej sezon imprezy masters, ale Szwajcar wycofał się tuż przed meczem z powodu kontuzji pleców. Federer zakończył dwie serie Serba. Ten ostatni wygrał 16 poprzednich meczów w ATP World Tour Finals, a także zwyciężył w 23 poprzednich spotkaniach w tym sezonie. Djoković ostatnią porażkę w kończącej sezon imprezie poniósł w 2011 roku. Trzy razy z rzędu wygrał te zawody. Szwajcar z kolei odnotował we wtorek 50. zwycięstwo w tej prestiżowej imprezie. Dwa dni wcześniej był lepszy od Czecha Tomasa Berdycha 6:4, 6:2. Djoković pokonał wówczas Japończyka Keia Nishikoriego 6:1, 6:1. W rozegranym wcześniej we wtorek meczu Nishikori wygrał z Berdychem 7:5, 3:6, 6:3. Dzięki temu, że Azjata wygrał w trzech partiach, Federer jest już pewny awansu do najlepszej czwórki. Wynik meczu Grupy Stana Smitha: Roger Federer (Szwajcaria, 3) - Novak Djoković (Serbia, 1) 7:5, 6:2.