34-letni Federer, rozstawiony w Szanghaju z numerem drugim, był zdecydowanym faworytem wtorkowego spotkania z 70. w rankingu ATP rywalem, którego bilans z zawodnikami czołowej "10" wynosił do tej pory 0-15, i który wciąż czeka na pierwsze turniejowe zwycięstwo. Ramos-Vinolas zagrał jednak bez strachu, pokonując utytułowanego przeciwnika. W pierwszym secie 27-letni Hiszpan zwyciężył w tie-breaku, drugiego przegrał łatwo, dwa razy będąc przełamanym, ale w trzecim to on wykazał się większą odpornością psychiczną, w ósmym gemie odbierając serwis Szwajcarowi, by potem zapewnić sobie zwycięstwo przy swoim podaniu. "Myślę, że pierwsze rundy tutaj zawsze są dość trudne, trzeba bowiem przyzwyczaić się do warunków, nawierzchni i piłek" - powiedział Federer, który w zeszłym roku obronił pięć piłek meczowych w swoim pierwszym spotkaniu w Szanghaju przeciwko Argentyńczykowi Leonardowi Mayerowi. "Tutaj piłki zachowują się zupełnie inaczej niż gdzie indziej. W zeszłym roku miałem szczęście, w tym nie, szkoda" - dodał Szwajcar. W pierwszej rundzie z imprezą pożegnał się Łukasz. Kubot. Polak przegrał z Amerykaninem Jackiem Sockiem 4:6, 2:6. Wynik 2. rundy gry pojedynczej: Albert Ramos-Vinolas (Hiszpania) - Roger Federer (Szwajcaria, 2.) 7:6 (7-4), 2:6, 6:3 Marin Czilić (Chorwacja) - Borna Ciorić (Chorwacja) 6:1, 6:2 Jo-Wilfried Tsonga (Francja) - Victor Estrella-Burgos (Dominikana) 6:3, 6:2 Wyniki 1. rundy gry pojedynczej: Vasek Pospisil (Kanada) - Simone Bolelli (Włochy) 6:3, 6:4 David Goffin (Belgia) - Go Soeda (Japonia) 6:4, 6:2 Jack Sock (USA) - Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 6:2 Milos Raonic (Kanada, 9.) - Thomaz Bellucci (Brazylia) 7:6 (7-5), 7:6 (7-2) Richard Gasquet (Francja, 11.) - Gilles Mueller (Luksemburg) 7:6 (7-4), 6:2 Gilles Simon (Francja, 10.) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja) 6:3, 4:6, 6:0 Viktor Troicki (Serbia) - Pablo Cuevas (Urugwaj) 2:6, 6:4, 6:4 Fabio Fognini (Włochy) - Joao Sousa (Portugalia) 7:6 (7-2), 6:3 Kevin Anderson (RPA, 12.) - Tommy Haas (Niemcy) 6:3, 7:5