To był pierwszy pojedynek pomiędzy tymi tenisistami. W każdym secie kibice obejrzeli po jednym przełamaniu. W inauguracyjnej partii Janowiczowi udało się zanotować "breaka" w przy stanie 3:3, Kuzniecow w kolejnej partii zrobił to w czwartym gemie, tak samo jak Polak w decydującej odsłonie. Łodzianin wykorzystał czwartą piłkę meczową. Spotkanie trwało dwie godziny. Łodzianin posłał pięć asów serwisowych, a Rosjanin dziewięć. Obaj mieli też podwójne błędy - pierwszy z zawodników pięć, a jego rywal sześć. W drugiej rundzie Janowicz zagra z Grigorem Dymitrowem. Rozstawiony z numerem dwa Bułgar w pierwszej rundzie miał wolny los. Wtorkowe zwycięstwo było pierwszym dla 26-letniego Polaka w imprezie ATP od lutego. Wówczas dotarł do drugiej rundy w Sofii, w której przegrał z... Dymitrowem (12. ATP). Teraz będzie miał okazję zrewanżować się Bułgarowi. Bilans ich dotychczasowych spotkań jest korzystny dla wyżej notowanego z zawodników, który wygrał też dwa lata temu w pierwszej rundzie w Rzymie i cztery lata temu w turnieju pokazowym w Buckinghamshire. Janowicz pokonał go dotychczas raz - w drugiej rundzie w Cincinnati w 2014 roku. I runda gry pojedynczej mężczyzn: Jerzy Janowicz (Polska) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:4, 3:6, 6:3