Atutem Troickiego w czwartkowym spotkaniu z pewnością był serwis. Zajmujący 174. miejsce w rankingu ATP Serb posłał 13 asów i w niewiele ponad godzinę uporał się z Ferrerem, piątą rakietą świata. Była to czwarta konfrontacja tych tenisistów, a pierwsza zakończona triumfem niżej notowanego z zawodników. Ferrer wciąż jeszcze nie jest pewny udziału w kończącym sezon turnieju w Londynie (9-16 listopada). Znalezienie się wśród ośmiu zawodników z największą liczbą punktów za tegoroczne wyniki zagwarantowane mają już: Serb Novak Djokovic, Szwajcar Roger Federer oraz Hiszpan Rafael Nadal. W czwartek udział w imprezie w Shenzhenie zakończył jedyny polski uczestnik Mariusz Fyrstenberg. Wraz z Białorusinem Maksem Mirnym odpadli w ćwierćfinale debla.