Nie doszedł do skutku m.in. najciekawiej zapowiadający się poniedziałkowy pojedynek, w którym Tommy Robredo miał grać z Maratem Safinem. Jednego gema brakuje za to Michaiłowi Jużnemu do zwycięstwa nad Danielem Gimeno-Traverem. Niespodzianką premierowego dnia turnieju głównego była wygrana Victora Crivoia, rumuńskiego kwalifikanta, nad Amerykaninem Jamesem Blake'm. Problemów nie miał natomiast z Igorem Kunicynem Szwajcar Stanislas Wawrinka. Do czasu, aż zaczęło lać, gospodarze pożegnali się z dwoma swoimi zawodnikami. Fatalny mecz w wykonaniu rzymianina Flavio Cipolli skończył się dla niego szybką porażką z Chorwatem Marinem Ciliciem, który górował nad faworytem widowni przede wszystkim wzrostem. Swój udział w grze singlowej szybko zakończył też drugi z włoskich posiadaczy "dzikiej karty", Potito Starace. Podczas jego spotkania z Hiszpanem Albertem Montanesem niebo zaszło chmurami, a zawodnicy poczuli pierwsze oznaki zbliżającego się załamania pogody, która przez ostatni weekend w Italii była wybitnie "nietenisowa". Montanes sprawdzi w drugiej rundzie Novaka Djokovicia, obrońcę tytułu, który pochwalił się nawiązaniem współpracy z nowym specjalistą od przygotowania fizycznego, Gebhardtem Phil-Gritschem, współautorem wielkich sukcesów Thomasa Mustera. Wyniki poniedziałkowych meczów I rundy: Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 10) - Igor Kunicyn (Rosja) 6:3, 6:4 Victor Crivoi (Rumunia, Q) - James Blake (USA, 14) 7:5, 6:3 Marin Cilic (Chorwacja, 15) - Flavio Cipolla (Włochy, WC) 6:2, 6:2 Christophe Rochus (Belgia) - Juan Chela (Argentyna) 6:1, 6:2 Juan Monaco (Argentyna, Q) - Nicolas Kiefer (Niemcy) 6:2, 6:3 Victor Troicki (Serbia) - Victor Hanescu (Rumunia) 6:3, 6:3 Ivo Karlovic (Chorwacja) - Jan Hernych (Czechy, Q) 4:6, 6:4, 6:2 Albert Montanes (Hiszpania) - Potito Starace (Włochy, WC) 7:6(8), 6:4