Zawody w hali Bercy zadecydują, czy Polak zagra w kończącym sezon turnieju masters - ATP Finals w Turynie (14-21 listopada), z udziałem ośmiu najlepszych tenisistów. ATP Paryż. Wiele znanych nazwisk wśród uczestników Obsada paryskiej imprezy jest bardzo silna. Wystąpi m.in. lider światowego rankingu Serb Novak Djokovic, dla którego będzie to pierwszy turniej od porażki 12 września w Nowym Jorku z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem w finale US Open. Pewni udziału w masters są: Djokovic, Miedwiediew, Grek Stefanos Tsitsipas, Niemiec Alexander Zverev, Rosjanin Andriej Rublow i Włoch Matteo Berrettini, który w sobotę ogłosił, że rezygnuje ze startu w Paryżu. "W ciągu ostatnich kilku dni czułem sztywność w karku, więc zdecydowałem się wycofać z Paris Bercy. Chciałbym się upewnić, że jestem na sto procent gotowy do rywalizacji w Turynie w finałach ATP. Dziękuję za wsparcie i do zobaczenia w Turynie" - napisał Berrettini na Instagramie. W piątek Włoch przegrał z Hiszpanem Carlosem Alcarazem w ćwierćfinale turnieju ATP w Wiedniu. Hubert Hurkacz na 10. lokacie w rankingu Race to Turin Do obsadzenia w ATP Finals pozostały dwa miejsca. Siódmą lokatę w rankingu Race to Turin zajmuje Norweg Casper Ruud, a ósmą - Włoch Jannik Sinner, który w piątek pokonał Ruuda w ćwierćfinale w Wiedniu i wyprzedził w klasyfikacji Hurkacza. Polak spadł na dziesiątą pozycję, ale przed nim jest jeszcze Hiszpan Rafael Nadal, który zakończył sezon z powodu kontuzji. W Wiedniu Hurkacz odpadł w pierwszej rundzie po porażce z Andy Murrayem. Brytyjczyk może być jego przeciwnikiem w trzeciej rundzie w Paryżu.