Spotkanie Majchrzaka z grającym z "dziką kartą" Grayem trwało godzinę i 12 minut. W pierwszym secie wystarczyło tylko jedno przełamanie, w drugim gemie, żeby rozstrzygnąć sprawę. Potem obaj tenisiści wygrywali własne serwisy, a 23-letni zawodnik z Piotrkowa Trybunalskiego zakończył rywalizację za pierwszą piłką setową. Druga partia rozpoczęła się dobrze dla Graya. Brytyjczyk, również w drugim gemie, przełamał naszego zawodnika, a potem prowadził nawet 4:1. Następnie stracił jednak serwis w siódmym i dziewiątym gemie, a w kolejnym Majchrzak zakończył pojedynek, choć dopiero za trzecią piłką meczową. W najnowszym rankingu ATP Majchrzak zajmuje 102. miejsce, natomiast jego rywal w ogóle nie jest klasyfikowany na światowej liście. Rywalem Polaka w 1/8 finału będzie Isner, który w pierwszej rundzie miał wolny los. Amerykanin, znany m.in. z bardzo mocnego serwisu, trzykrotnie triumfował w Newport - w 2011, 2012 i 2017 roku. 1. runda gry pojedynczej: Kamil Majchrzak (Polska) - Alastair Gray (W. Brytania) 6:3, 6:4 Ilia Iwaszka (Białoruś) - Bernard Tomic (Australia) 6:2, 7:6 (7-5) Marcel Granollers (Hiszpania) - Prajnesh Gunneswaran (Indie) 6:2, 6:2 Pawo